Refleksje są po to aby wyciągać pozytywne wnioski i iść dalej

W kończącym się roku naturalnie pojawiają się refleksje i plany. W ramach mojej praktyki ludzie byli skutecznie zachęcani pozytywnymi akcentami i są spore efekty w ich działaniu.

Nie pytają tylko o zabiegi przeciwbólowe, rehabilitację, odmładzające, czy antystresowe. Wartością staje się coraz bardziej zdrowie jako wartość sama w sobie, rozwój, świadomość, własne możliwości, elastyczność, gracja ciała, żywa, odmłodzona ale przede wszystkim naturalna twarz i pozytywne nastawienie. Częściej łączy się zabiegi ogólne z opracowaniem w jakimś dodatkowym, szczególnym celu. Co ciekawe także osoby które z różnych okazji chciały komuś coś podarować, wybierali właśnie taką opcję na: imieniny, urodziny, święta i nawet przeprosiny dla szefa, a i zdarzyło się że dla pracownika! No tak, cuda się zdarzają.

Masażysta w drodze, czyli wolny zawód

Coraz większego znaczenia nabiera w praktyce profilaktyka i promocja zdrowia. Klienci nie pytają jedynie o zabiegi przeciwbólowe czy rehabilitację, nie tylko o przeciwzmarszczkowe czy przeciwstarzeniowe. Zmienia się ich język, sposób komunikacji. Coraz częściej chcą połączyć pragmatycznie różne cele zabiegów aby osiągać różne pozytywne efekty. Choć jest to żmudna praca, nie tylko sama praktyka w gabinecie czy w terenie, ale także rozmowy, ślęczenie w Internecie, artykuły, spotkania, konferencje, prezentacje, to na prawdę warto! 

Ludzie reagują na pojęcia takie jak komfort życia, rozwój osobisty i zawodowy,

Rehabilitacja, rewitalizacja, profilaktyka, modelowanie a nawet relaksacja to procesy

Rehabilitacja, rewitalizacja, profilaktyka, modelowanie a nawet relaksacja to procesy, a nie jednorazowa wymiana oleju czy klocków hamulcowych. Ty jako twoje ciało, wymagasz chyba więcej szacunku, nie wymienisz swojego ciała na nowszy model. Choć można tu wyprowadzić wiele analogii, rzecz w tym, iż coraz częściej pacjenci czy klienci gabinetów mają właśnie takie wyobrażenie. Jednorazowy, intensywny, skuteczne zabieg i po sprawie.

Nasze ramiona, barki, ból, stres, napięcie wymaga czasu w procesie rehabilitacji, rewitalizacji, uwolnienia

W niektórych sytuacjach, dolegliwościach można uzyskać doraźnie znaczne efekty, ale nie będą długotrwałe. Coś się zepsuło to da się od razu naprawić, zrewitalizować, ukształtować, itd. tak wielu myśli. Rzeczywiście?

Pojawia się też pytanie gdzie jest problem, w nie tej instancji, czy może jednak w braku komunikacji, reklamach na wyrost, sugestiach, braku współpracy specjalistów? Bo ile można tłumaczyć wszystko zabieganiem, stresem, brakiem funduszy, czasem, czy starzeniem się.
Zastanawiające jest jeśli kolejny klient na wstępie informuje, iż korzystał z wielu zabiegów, tylko jak? Jaki to ma sens, jeśli nie ma w tym konsekwencji?

I. Profesjonalna relaksacja, różne oblicza

Przed każdym zabiegiem powinna odbyć się rozmowa zawierająca: podstawowe informacje o stanie zdrowia, aktywności fizycznej lub o korzystaniu z innych zabiegów w tym samym czasie, ustalenie oczekiwań co do zabiegów, wskazań lub ewentualnych przeciwwskazań. Bez względu na główny cel zabiegu, sesji, dla bezpieczeństwa i zaufania obu stron.

Z cyklu: Zabiegi relaksacyjne, profilaktyczne, antystresowe, odnowa psychosomatyczna. Wstęp na stronie: https://dotykmasazbodywork.wordpress.com/2015/10/28/relaksacyjny-antystresowy-profilaktyczny-odnowa-psychosomatyczna/#more-695

Relaksacyjne zabiegi, jako oferta a oczekiwania, bywają różnie rozumiane. Nie tylko w masażu, nurcie pracy z ciałem, kosmetyce, zabiegach na ciało ale i w psychologii. Ciepłe oliwki, aromat, świeczki, maty, spokojna, relaksacyjna, czasem nieco pompatyczna muzyka z wschodnią nutą, świergolenie ptaków, czy szum morza, to pierwsze skojarzenia z zupełnie biernymi zabiegami. Ale już trudne jednoznacznie do określenia od strony technicznej, metodycznej. Przyjęło się, że ma być miło, odprężająco, kojąco, klimatycznie, generalnie zabiegi mają zmniejszyć przede wszystkim ogólne napięcie dnia codziennego. Wykonywane zwłaszcza z zastosowanie dodatkowych elementów jak masaż ciepłymi kamieniami, ciepłą oliwką, dodatkowymi akcesoriami typu misy, bambus, czekolada, czasem okłady, itd.

Osoba jest odpowiednio przygotowana do masażu, przykrywa się, a podczas masażu odsłania się jedynie aktualnie masowane partie ciała. Tyle wiadomo na wstępie.

List do przyjaciela terapeuty. Z cyklu Dotyk, zbiór opowiadań w odcinkach

Zadałeś tyle pytań o relacje, terapię, cele, porównania, że odpowiem tylko na niektóre.

– Pytałeś o porównania. Zarówno w terapii jak i w życiu prywatnym, porównania do innych są czasem zgubne, zwłaszcza jeśli potraktujemy je jako schemat. Podejdź to tego indywidualnie. Sam cierpliwie uczę się nie porównywać do innych, tym bardziej do ich potrzeb. Bo to są ich potrzeby. Czy ty to rozumiesz? Możesz, ale niczego nie musisz udowadniać.

Zrób pierwszy krok dla siebie lub dla bliskiej osoby. Jeśli ten krok jest czegoś wart, to ludzie zauważą. Ale jeśli zrobisz pierwszy krok, tylko po to aby ludzie zauważyli, to co ci z tego przyjdzie? Uznanie? Zauważenie? Odpowiedz sobie sam.

Nie myl tego z brakiem ambicji, to jest raczej pokora lub też upajanie się samą drogą. Wiem że wolisz konkretne cele, z przejęciem czekasz co przyniesie jutro. Ja zaś od pewnego czasu żyję dniem dzisiejszym. Nie z dnia na dzień, po prostu jutro to dla mnie dzisiaj. Na pewne sprawy mam wpływ, a na inne nie.

Możliwe że dla ciebie liczy się przede wszystkim cel, dla mnie zaś sama droga. (…)

– Pytasz dlaczego już nie zajmuję się terapią, zabiegami typowo leczniczymi, ponoć byliśmy w tym dobrzy. Sugerujesz, że szkoda takich doświadczenia i w ogóle.

Jakie postrzeganie siebie, taka terapia i rozwój

Cele dla których korzystamy z różnych zajęć, zabiegów, sesji, a także w jakim podejściu specjalizuje się dany praktyk (terapeuta, masażysta, fizjoterapeuta, trener czy kosmetyczka), zdeterminowane jest przez to, jak siebie postrzegamy. Wybieramy zabiegi przede wszystkim terapeutyczne sensu stricte, czy też skłaniamy się ku relaksacji, profilaktyce czy estetyce.

To sposób odbioru, akceptacji siebie i innych, coraz częściej jest powodem, iż korzysta się nie tylko z zabiegów terapeutycznych bądź rozumianych jako profilaktyka chorób, ale także jako promocja zdrowia i zarazem rozwój zawodowy i osobisty. Jest to proces i relacja w obu kierunkach, chcemy tego czy nie, jedni wpływają na drugich.

Nasze wybory powoduje wiele czynników: kultura, środowisko, wychowanie, edukacja, także pierwsze doświadczenia w zabiegach. Jednakże w dużej mierze sposób w jaki ogólnie siebie postrzegamy. To przenosi się na oczekiwania pacjentów, klientów, a z drugiej strony u praktyków, zależy w jaki sposób, w jakim kierunku, nurcie, realizują się zawodowo.

Masaż w odnowie psychosomatycznej. Ugruntowanie i rozwój! Forum

Masaż w odnowie psychosomatycznej. Ugruntowanie i rozwój!

Zapraszam na forum: „Masaż, Bodywork. Piotr Szczotka i goście zapraszają”. Spotkajmy się 🙂 Forum jesienią, szczegóły podamy po wakacjach.

Kiedy podczas nagrywania filmu Integracyjny Masaż Body Work, zapytano mnie czy nie lepiej zrealizować go w pomieszczeniach, odpowiedziałem:

– Koncepcja Integracyjnego Masażu Body Work to właśnie przestrzeń. Potrzebne jest poczucie przestrzeni także jako rozwój. Pomimo symbolicznego przedstawienia przestrzeni nad morzem, zastosowanie tej koncepcji przełożyło się zarówno na cel wykonywania masażu jak i na miejsce. IMBW w ramach nurtu pracy z ciałem (bodywork) początkowo był skupiony na włączeniu elementów relaksacji do potrzeb masażu terapeutycznego. Rozwinął się.

IMBW z czasem znalazł spore zainteresowanie u osób pracujących z człowiekiem w silnym stresie, potrzebie głębokiej relaksacji, także w sytuacji traumy o mieszanym pochodzeniu. U osób bardziej pragmatycznych IMBW ma uznanie w celu ogólnego masażu z jednoczesnym skupieniem się na problemach chronicznych napięć, bólu pochodzenia psychosomatycznego czy u osób z awersją do dotyku, a także nie tolerujących intensywniejszych metod od strony fizykalnej. Także dla tych którzy po prostu mają ochotę na dobry relaks w ramach nurty pracy z ciałem lub poprzez ciało.

Podczas sesji Integracyjnego Masażu Body Work pracujemy miękko głęboko, warstwowo i bezboleśnie.

Antystresowy, profilaktyczny, relaksacyjny masaż. Część pierwsza.

W potocznym znaczeniu terminy: antystresowy, profilaktyczny, relaksacyjny wydają się zlewać w całość, tak w tekstach, komentarzach praktyków, a co dopiero w zrozumieniu korzystających z nich klientów, czy pacjentów. Należy zaznaczyć, iż zarówno pod względem medycznym, w teorii a zwłaszcza w praktyce, warto je jednak rozróżnić, z uwagi na cele jak i metodykę zabiegów.

Nie chodzi tu o stawianie sztywnych granic, bo postawić ich się nie da, ale przynajmniej odmitologizować pewne zastygłe już skojarzenia. Tym bardziej, iż nie dobrze się stało, iż te trzy terminy, żyją własnym życiem w mediach, za sprawą osób, które czasem niewiele mających do powiedzenia od strony praktycznej. Pociąga to za sobą wiele nieporozumień, innych oczekiwań i często postrzegane są jako mniej profesjonalne, proste zabiegi, synonim tego co niby mniej medyczne, funkcjonujące poza zabiegami stricte terapeutycznymi. Pierwszy mit to kojarzenie zwłaszcza technik relaksacyjnych jedynie z praktyką wschodnich metod. Drugi mit to slogan, iż relaksacja ma przede wszystkim doprowadzić do rozluźnienia wszystkich części ciała. Nie trzeba być wytrawnym znawcą, aby już na wstępie zrozumieć, iż są to dyżurne skróty myślowe.

Relaksacja terapeutyczna, czy terapia relaksacyjna? Bywają powody, o których się rzadko mówi. Praca z ciałem a samotność? Dotyk a przestawienie się z ciągle działać na BYĆ.

Z cyklu odpowiedzi na pytania pacjentów i nie tylko. Najczęstsze powody korzystania z zabiegów: zmniejszenie bólu, napięcia, zakres ruchomości, brak elastyczności, stres, rehabilitacja, tak prawdopodobnie będą wyglądać odpowiedzi w ankietach jeśli badany będzie wybierał odpowiedzi z uprzednio zasugerowanych.

Ale jeśli poprosisz o wpisanie innych powodów, bez sugestii, można się bardzo zdziwić. Powody korzystania z zabiegów w ostatnich latach zmieniły się diametralnie. Niestety na próżno szukać informacji w medycznych periodykach, akademickich rozważaniach. Następuje także powrót do mniejszych, kameralnych gabinetów oraz wzrost zainteresowaniem zabiegami mobilnymi. Natomiast praktycy muszą zrozumieć potrzebę innej dyspozycyjności i bezdyskusyjnej dyskrecji, taktu i czasem zrozumienia na pozór dziwnych deklaracji.

4. Masaż w okresie macierzyństwa

4. Masaż w okresie macierzyństwa – to forma oraz określenie celu masażu, pozwalająca nie tylko przygotować się do macierzyństwa, ale także zmniejszyć dolegliwości i dyskomfort związany z zachodzącymi zmianami psychofizycznymi kobiety w trakcie ciąży. Po porodzie to także możliwość szybszej rewitalizacji, powrót do pełni sił, modelowanie sylwetki i ponadto nauka masażu niemowląt, stymulującego rozwój w najwcześniejszym okresie. Powodów do masażu jest wiele, ale nie ma jednej ustalonej metody. Są wskazania, ale też przeciwwskazania, kierujemy się wiec rozsądkiem, a nie trendami.

3. Masaż a zdrowie, różne poziomy oddziaływania

Masaż a zdrowie.

Zdrowie to stan pełnego fizycznego, psychicznego i społecznego dobrego samopoczucia, jednocześnie bez obecności, choroby lub stałej niepełnosprawności. WHO

Jak rozróżniamy zabiegi z zastosowaniem masażu? Ogólnie zabiegi wykonywane ręcznie możemy podzielić na grupy:
a) specjalistyczne masaże,
b) techniki skupione na pracy z tkankami miękkimi,
c) metody pracy z ciałem (nurt body work)
d) nurt Spa, czyli kosmetyka i tzw. zabiegi na ciało.

Masaże i metody pochodne skutecznie działają na kilku poziomach, podstawowym fizycznym, pośrednie to psychiczny i emocjonalny. W wielu kulturach uważa się także, iż masaż oddziałuje w aspekcie duchowym. Proszę jednak zrozumieć:
Nie ma metod które są skuteczne we wszelkich dolegliwościach czy naszych oczekiwaniach. Wpierw musimy ustalić priorytety, wskazania.