Pozwolę sobie zapytać o nietuzinkowe reakcje podczas masażu. Wielokrotnie korzystałam z masaży leczniczych, albo relaksacyjnych, a także kosmetycznych w Spa. Co mnie zastanawia, to bardzo odmienne reakcje.
Nie mam na myśli zadowolenia z profesjonalnie wykonanych masaży leczniczych z uwagi na ból, ale o dodatkowe reakcje, które spowodowały pewną przemianę. Tu już mam na myśli masaże, które miałam w zupełnie innych celach. Jednakże korzystając z zabiegów kilkakrotnie i u tej samej osoby, te bardzo pozytywne, dodatkowe, nadspodziewane reakcje już się nigdy nie powtórzyły.
Od czego to zależy? Akceptowałam zapowiedziany masaż i osobę wykonującą, a jednak potem pojawił się jakby niedosyt. Czym to można tłumaczyć? Może to coś we mnie nie pozwoliło? (…).
Zapewniam, że wszystko z pani strony jest w porządku, z drugiej strony także. Profesjonalny terapeuta, mający odpowiednie wykształcenie, doświadczenie, przeprowadzający wywiad zdrowotny, rozumiejący czyjeś oczekiwania, potrafiący ponadto wczuć się w sytuacje, ma w sobie empatię, popartą także intuicja i … No właśnie. Rzeczywiście początkowo można mieć wrażenie, że coś poszło następnym razem nie po naszej myśli. Ale w przypadku masażu czy pracy z ciałem, tak nie jest.
Proszę zapamiętać przede wszystkim to niespodziewanie pozytywne przeżycie, zmiany które pani zauważyła, możliwie długo i głęboko jak się da, bo to pani, tylko pani, wyjątkowe doznania.
W tym miejscu można zarówno dobrze zakończyć komentarz, ale w pani oczekiwaniach jest coś więcej. Dobrze to rozumiem, nie tylko jako praktyk, ale osoba która sama czasem korzysta z zabiegów. Prawdę mówiąc nie dziwi mnie pani „niedosyt”. Ale wartościowa jest ta pani przemiana, pomimo że trudno było odczuć podobne reakcje ponownie. Nawet w najbardziej profesjonalny masaż, wyszukane metody, pozytywne zabiegi, okoliczności, kiedy pani ma niezwykły dzień, dobre nastawienie i terapeuta także, wpisany jest element subiektywny i subtelność reakcji, pani reakcji. Wymykają się one ocenom, badaniom naukowym, powtarzalności, teoretycznym schematom. Nawet jeśli był to masaż, czy sesja pretendująca do pracy na wielu poziomach. Pewnych reakcji nie da się zaprogramować i nie chodzi tu o obronę.
Posłużę się innym niż medyczny przykładem.
Czytaj dalej →