Relaksacja terapeutyczna czy terapia relaksacyjna, synkretyzm czy pragmatyzm?

 

Nadszedł czas, kiedy znane pojęcia zmieniają znaczenie. I nie ma to nic wspólnego z sztucznie tworzonymi czasem trendami, ale z obecną sytuacją, potrzebami, oczekiwaniami pacjentów, klientów i czasem przyszłym. Rozumieją to pacjenci którzy coraz częściej pytają o profesjonalną relaksację, choć bywa że nie potrafią tego nazwać wprost. Chcą być dobrze zrozumiani, ale trudno im o tym rozmawiać. Silne napięcia, chroniczny stres, rozdrażnienie, brak skupienia, bezsenność, czasem ból, lęki. etc. (…)

O jak rozumianą relaksację chodzi? To wiedzą praktycy i korzystający z zabiegów, sesji. Teoretycy może doczytają. (…)

W powszechnym rozumieniu celów zabiegów, relaksacja jest dosyć sztucznie oddzielona od pojęcia terapii sensu stricto, tak w teorii jak i w ofertach czy w promocji zabiegów. Rzecz w tym, iż choć są to faktycznie różne główne cele zabiegów, sesji, to sztuczny podział niestety bywa czasem fatalny w skutkach. Sugeruje się przykładowo że zabiegi terapeutyczne są jak najbardziej profesjonalne, ze wszech stron przebadane, z wszelkimi uzgodnionymi procedurami i przewidywalne. A relaksacja, podobnie jak szeroko rozumiana profilaktyka oraz tzw. nurt body work/ praca z ciałem już nie. Doprawdy?

Obecna sytuacja, a przede wszystkim najbliższe miesiące, może lata, jak nigdy spowodują pewną zmianę pojęć, także min. profesjonalna relaksacja nabiera innego znaczenia. Ale chodzi o potrzeby, cele i realne możliwości w danej sytuacji, a nie o metody, te schodzą na dalszy plan, ponieważ nie ma uniwersalnych metod.

Co się dzieje. Z wielu kierunków dochodzą głosy praktyków różnych profesji, o fatalnych w skutkach, narastających problemach w wyniku przewlekłego stresu, reakcjach psychosomatycznych, objawiających się przede wszystkich w ogólnym, podwyższonym napięciu, rozdrażnieniu, problemach ze skupieniem, snem, bólach, lękach, etc.

Napięcia te, są najbardziej odczuwalne w obrębie: głowy, ramion i górnej części klatki piersiowej. Problemy z narastającym napięciem dotyczą zarówno psyche jak i soma. Pracując skupiamy się na reakcjach, zwłaszcza bardziej subtelnych w tkankach miękkich, początkowo jest: sam dotyk, potem właściwy masaż lub pokrewne metody, praca z oddechem, wzorce ruchowe, skupienie się podczas uwalniania napięć w fazie wydechu, etc.

SONY DSC

relaksacja, uwalnianie, rozwój

Czytaj dalej

Harmonia, zrozumienie, obserwacje ale bez oceniania

W rozmowie z przyjacielem: Powiedz tak szczerze, ten twój spokój, to naturalny, czy jakoś wypracowany? Jak dajesz sobie rady zawodowo i prywatnie, w obecnej rzeczywistości?

– Jeśli liczysz na jakieś coachingowe porady, to wiesz że nie ten adres, chyba że pytasz o mój punkt widzenia dla celów zawodowych i osobistych?

No dobrze. Może wpierw zawodowo, a prywatnie, na ile pozwolisz. (…)

– Przede wszystkim dziękczynienie za to co było mi dane i co udało się zdziałać poprzez poczucie sprawczości. Dystans, odpuszczenie do spraw na które nie mamy wpływu i zaangażowanie tam gdzie mogę być. Pracujemy w bezpośrednich relacjach z ludźmi, do tego przede wszystkim dotykowo. Jeśli byłbym pełen obaw, lęków, w silnym stresie, udzieliłoby się to moim pacjentom czy też klientom, jak kto woli. A w sumie z czasem, to by także mnie rozbiło. Nie można dać czegoś, czego sami nie mamy. (…)

To co, byłeś jakoś przygotowany, dodatkowy zmysł, przeczucie?

DSC00601

Czytaj dalej

Niepozorny mięsień mentalis. Rzecz o emocjach i nie tylko

Niepozorny mięsień mentalis, rzecz o emocjach i nie tylko

W czasach silnego, chronicznego stresu, także ciągłego wpatrywania się w ekrany oraz przykładania sporej uwagi do wyglądu, wizerunku, warto sobie także uświadomić, iż twarz to jednocześnie obszar silnych reakcje emocjonalnych, ekspresji, przebiegających w tkankach miękkich, warstwowo, spontanicznie, jeśli! Rzecz w tym, iż reakcje, ekspresja, odbywają się na bardzo małych powierzchniach, a ich odczuwanie i ocena jest sporym wyzwaniem. W porównaniu z innymi mięśniami, obszar twarz to mikro napięcia, czasem trudne do uchwycenia, drobne, subtelne reakcje. Tym bardziej, iż bywa że: wyuczone, maskowane, hamowane, nie zawsze spontaniczne i naturalne.

Czasem struktury są tak napięte, tak przylegają do siebie, iż próbujemy je „odklejać”, a wszystko w synchronizacji z oddechem, zwłaszcza jeśli występuje spora wrażliwość dotykowa, czasem awersja do dotyku, a pracujemy przykładowo z osobą po urazie, etc.

Towarzyszą temu różne objawy, reakcje, poza ciągłym napięciem wybranych mięśni, bóle głowy, bywa że po prostu pewnego rodzaju gra. Praktycy wiedzą iż zdarza się że człowiek wręcz „ucieka” od głębszego uwalniania napięć. innym razem korzystający z zabiegów, sesji, są zainteresowani zabiegami ogólnymi ale z pominięciem twarzy, mają swoje powody. Natomiast dla innych praca z twarzą, z głową jest najważniejsza.

Paradoksalnie mimo tak drobnych mięśni, rozpoczynając pracę z twarzą na wstępie staramy się dotykać miękkimi częściami dłoni (ręki), całą dłonią lub też kłębami z uwagi na miękkość tkanek. Chodzi o to aby w sytuacji dużego napięcia, nadwrażliwości, nie zaczynać pracy pojedynczymi palcami, co jest czasem odczuwalne jako ingerencja.

Bez względu na to czy głównym celem zabiegu, sesji jest: profilaktyka, relaks, drenaż, lifting czy stricte terapeutyczny, przykładowo po urazach, stłuczeniach, w pracy z bliznami, warto w pierwszej fazie zastosować wstępną relaksacje i stopniowanie technik.

Pierwsze chwyty wykonujemy jeszcze bez środków poślizgowych, co daje nam możliwość palpacyjnej oceny skóry oraz bardziej subtelnych reakcji.

Jeśli pacjent podczas początkowej fazy zabiegu chce rozmawiać, nie uciszamy bo. Jeśli ma potrzebę rozmowy, zwłaszcza być wysłuchanym, tym bardziej. Nie programujemy, słuchamy, obserwujemy, nie oceniamy. Czasem rozmowa daje nam dodatkowe informacje jak reagują poszczególne mięśnie. Dotyczy to zwłaszcza bardziej subtelnych reakcji, w obrębie dolnej części twarzy

Miękko, głęboko, warstwowo, bezboleśnie.

Na wstępie warto także podkreślić, iż pomimo pracy docelowej z twarzą, zaczynamy dystalnie, od ramion, barków, górnej części klatki piersiowej, pracy z oddechem i dopiero potem zaczynamy pracę z twarzą właśnie tymi miękkimi strukturami dłoni. Konsekwentnie, ale bez zbyt szybkich i głębokich technik. Wszystko w swoim czasie.

ramiona i barki.

Przechodząc z ramion do twarzy wpierw kłębami, miękko, dopiero potem pracujemy palcami.

Paradoksalnie aby osiągnąć efekt zdrowej, żywotnej, wypoczętej, naturalnej twarzy z wizualnym efektem liftingu, potrzebna jest wstępna relaksacja, tu rozumiana także jako uwalnianie napięć. To także swoiste palpacyjne skanowanie twarzy centymetr po centymetrze. Praca taka wymaga niezwykłej cierpliwości, skupienia, ale daje rewelacyjne efekty. Jednym z takich zabiegów, jest sesja, koncepcja znana jako Twarz Emocjonalna, ale najważniejszy jest cel zabiegów, konkretne efekty. To do potrzeb dostosowujemy metody pracy z człowiekiem, metody, koncepcje, to tylko pewna pomocna konstrukcja.

Niewiele mięśni twarzy ma nazwy kojarzone bezpośrednio z emocjami czy sferą psychiczną. Utożsamiamy niektóre mięśnie twarzy z silnymi emocjami, np. mięsień żwacz ze złością, agresją, to także jeden z najsilniejszych mięśni organizmu. Jego dysfunkcje mogą powodować dalsze skutki lub też odwrotnie, mogą być przyczyną wielu dolegliwości zarówno fizycznych oraz procesów emocjonalnych w jego obrębie lub dystalnie. Efekty pracy poszczególnych mięśni stanowią o niepowtarzalności naszej twarzy, procesach wpływających także na jej estetykę, harmonię, żywotność. Niekoniecznie są to te najsilniejsze.

Mięsień śmiechowy, który nie jest dosłownie głównym mięśniem śmiechowym, pociąga jedynie kącik ust w bok, powodując tzw. dołeczek śmiechowy. Może to jednak podczas minimalnego uśmiechu – lub silnej kontroli mięśni wyrazowych – być odebrane raczej jako ironiczny wyraz, niż uśmiech, co powodować może zakłopotanie obserwującego. Główny mięsień śmiechowy to jednak mięsień jarzmowy większy. Zwłaszcza podczas pełnego, szczerego uśmiechu. Mięsień ten jest także badany generalnie pod kątem ogólnej przychylności, pozytywnych emocji. To jeden z widocznych mięśni podczas oceny ogólnego nastawienia do życia lub w trakcie spontanicznej rozmowy w relacjach interpersonalnych.

Opracowanie Twarz Emocjonalna Piotr Szczotka Bodywork

Twarz Emocjonalna: podnoszenie tkanek w obszarze mięśnia bródkowego następuje podczas wdechu, a podczas wydechu następuje uwalnianie. To jedna z bardzo precyzyjnych technik. 

Mentalis. Jednakże to mięsień bródkowy, musculus mentalis jest jednym z wyjątków, zarówno fizjologicznie jak i z nazwy związany jest z emocjami. Niestety spontaniczność reakcji tego mięśnia jest najczęściej od najmłodszych lat tłumiona. Blokowanie ekspresji emocji wyrażanego przez pracę tego mięśnia wpływa jednocześnie na tkanki sąsiednie, tworząc silne zagłębienia wokół jego krawędzi. Wydaje się to absurdalne, ale zbyt silne napięcie tej okolicy, może wpłynąć na układ limfatyczny powyżej i poniżej strefy jego oddziaływania. Dalej na utratę elastyczność tkanek sąsiednich i szybsze powstawanie bruzdy wargowo-bródkowej. Dalszych efektów estetycznych, nie trzeba chyba opisywać.

Czytaj dalej

Czym rzeczywiście się zajmujesz i jaka jest twoja tożsamość zawodowa

Przepraszam czym się zajmujesz? Pyta po kilku zdaniach rozmowy towarzyszka podróży.

Wiesz to zależy, sporo tego: piszę, blogi, artykuły, książki, czasem są szkolenia, wykłady na konferencjach, można także tak to ująć, iż energią odnawialną. Jestem przede wszystkim masażystą, to jest moja tożsamość zawodowa, bezpośrednia praca z człowiekiem, na różnych poziomach.

– Oj to musi być ciekawe, moja przyjaciółka też się czasem zajmuje masażem, tak jak ty.

– Nie zrozumieliśmy się, ja się nie zajmuję czasem, ale przede wszystkim, a to o czym wspomniałem to dodatkowo już po podstawowej pracy. Praktyka przede wszystkim.

Czytaj dalej

Pozazawodowa aktywność, a alternatywne sposoby popularyzacji tego czym się zajmujemy

Popularyzacja tego czym się zajmujemy zawodowo, a promocja zabiegów to dosyć odrębne drogi rozwinięcia praktyki, urozmaicenia jej lub w ogóle rozpoczęcia praktyki zawodowej.

Jest wiele sygnałów wskazujących na to, że klienci są zmęczeni zasypywaniem ich informacjami, nowinkami, tworzeniem pseudo innowacji, co do zabiegów jak i szkoleń. Szukają z większym przekonaniem głębszych informacji. Artykuł dedykowany jest zwłaszcza tym bardziej cierpliwym, poszukującym, z przekonaniem, tym po obu stronach: korzystającym jak i praktykom.

Dotyk i przestrzeń sesja IMBW

Dotyk i przestrzeń sesja IMBW

Promocja wiąże się bezpośrednio ze sposobami marketingu, dążeniem do zaoferowania i w konsekwencji do sprzedaży czegoś: produktu, usługi. Promocja kojarzona jest z dosyć prostymi metodami (wizytówka, strona www. foldery, prezentacje, dyskonty, okazjonalne akcje, pozycjonowanie stron, blogi). Czasem są to bardziej wyrafinowane metody, wykreowane pod kątem określonych usług, w tym prozdrowotnych.

Popularyzacja jako naturalna droga przekazu informacji Czytaj dalej

Praca z powięzią oraz z tkankami miękkimi czyli terapeutyczny i edukacyjny zawrót głowy

Zdobywać nowe doświadczenia, kontynuować edukację, a z drugiej strony – czyli z punktu widzenia pacjentów, klientów – korzystać z różnorodnych metod, jest jak najbardziej uzasadnione, świetna sprawa. Problem w tym, aby to jakoś ogarnąć. Trudno to czasem zrozumieć nawet początkującym już adeptom, a co dopiero czytającym osobom chcącym z zabiegów skorzystać. Więc refleksyjnie kilka uwag.

Ile nosimy na ramionach?

Ile nosimy na ramionach?

Kontynuacja nauki poprzez różnorodne warsztaty, kursy w naszych zawodach to wyzwanie na całe życie. Pod warunkiem, iż zanim sięgniemy po kolejne szkolenie, ugruntujemy to, czego już się nauczyliśmy. Poniekąd zrozumiałe są marketingowe chwyty, popularyzacja metod, tylko jeśli czytamy, że jedna metoda może zastąpić inną, ba nawet cały nurt, jako praktykujący – nie tylko wierzący – wiemy, iż z perspektywy czasu to strzał w kolano.

Merytoryczna dyskusja zwłaszcza jeśli ktoś deklaruje że jego metoda jest bardziej medyczna, poparta naukowo jest mile widziana. Problem w tedy, jeśli w pewnym momencie słyszymy, czytamy: jeśli chcesz więcej się dowiedzieć, to zapisz się na kurs.

I czar pryska.

Po prostu kolejne narzędzia pracy

Czytaj dalej

Aby rozwijać się dalej, potrzebna jest refleksja

U każdego kto pracuje bezpośrednio z człowiekiem i zajmował się kiedykolwiek nie tylko terapią ale w jakimś zakresie promocją zdrowia, zdrowym stylem życia, musi pojawić się refleksja: jakie są tego efekty nie tylko doraźne, ale z perspektywy lat. Nie tylko w indywidualnym odbiorze, ale w szerszym, społecznym kontekście. Jak się zmienia praktyka i jak zmieniały się przez lata także oczekiwania klientów, bo nie zawsze pacjentów. Wszak ludzie korzystają z zabiegów, sesji z wielu powodów.

W promocji zdrowia: co udało się spopularyzować, może i zwalczyć pewne mity, a ile osób przekonało się do korzystania z zabiegów, sesji w szerszym kontekście swoich potrzeb? Co ze zdrowiem jako wartością samą w sobie?

Moim zdaniem zmieniło się sporo, nie tylko w podejściu do terapii. Np. klienci kiedyś w pełni skuszeni ofertami w Spa, później korzystający z nich, a dzisiaj coraz częściej szukają mniejszych kameralnych gabinetów, większej prywatności, poczucia bezpieczeństwa, zaufani, empatii.

Czytaj dalej

Specjalistyczne masaże w medycynie estetycznej, w chirurgii plastycznej: rekonstrukcyjnej i kosmetycznej

Blizny: powypadkowe, pooperacyjne, po oparzeniach, zwłóknienia, zrosty, obrzęki, dalej: lifting naturalny lub chirurgiczny, ginekomastia (coraz częściej u mężczyzn). Także: modelowanie sylwetki, cellulit właściwy (pefs), liposukcja, korekcja nosa, drobne zabiegi chirurgiczne, rekonstrukcja po mastektomii, cesarskie ciecie, także przygotowanie do oprotezowania, kształtowanie kikuta po amputacjach. Ponadto: plastyka brzucha, piersi, mniej inwazyjne metody redukcji tkanki tłuszczowej i zmarszczek, rozstępy, spadek wagi, utrata elastyczności i wiele innych zabiegów oraz sytuacji, lista jest długa. (…)

Co je wszystkie łączy?

opracowanie twarz emocjonalna

Możliwość zastosowania specjalistycznych masaży i pokrewnych metod pracy z tkankami miękkimi, w celu uzyskania jak najlepszej poprawy i finalnych efektów. Niektórych mogą dziwić tak odmienne przypadki w jednym zestawieniu, ale warto pamiętać, iż w wielu sytuacjach chodzi o normalne funkcjonowanie w życiu, zdrowie lub pewność siebie i lepszy komfort życia. Pomimo leczenia oraz rewitalizacji tkanek przez wspomagające urządzenia fizykalne, lasery, presoterapię (także specjalne ubrania) specjalistyczne maści, itd., masaż pozostaje jednym z bardziej skutecznych zabiegów. Jest także zabiegiem który jednocześnie pozwala non stop na diagnostykę palpacyjną.

Ale stosujemy go zdroworozsądkowo i w odpowiednich procedurach. Podstawą jest precyzja, regularność zabiegów, oraz odpowiedni czas rozpoczęcia wykonywania masaży, a nie intensywność czy siła. Tu nie ma dróg na skróty. W niektórych przypadkach masaż, może być także przeciwwskazaniem czasowym, w innych bardzo potrzebnym.

Niektóre procedury zabiegów masażu są bardzo podobne, inne sporo się różnią

Medycyna estetyczna i chirurgia plastyczna: rekonstrukcyjna, kosmetyczna, przychodzą z pomocą wielu osobom. Proszę tych zabiegów nie identyfikować jedynie ze spektakularnymi zabiegami ongiś celebrytów, ponieważ obecnie pozwala sobie na zabiegi coraz więcej osób. Czasem są jednak nieodzowne, np.: po urazach, wypadkach, rekonstrukcji. Możliwe że korzystają z nich także twoi znajomi, sąsiad czy sąsiadka o czym nie masz pojęcia. Więc zanim kogoś urazisz w dyskusji, pomyśl!

Specjalistyczne masaże i metody pokrewne są uzupełnieniem wykonanych zabiegów, operacji, ale w zakresie problematyki zdrowotno-estetycznej bywają także indywidualnymi zabiegami, pełniącymi podstawowe funkcje.
Czytaj dalej

Praca z tkankami miękkimi a masaż, artykuł poglądowy

Spotykając się po raz pierwszy z pojęciem praca z tkankami miękkimi, zapewne przychodzą Państwu na myśl różne skojarzenia, pytania. Z jakimi tkankami pracujemy, w jakim celu, jaki to rodzaj zabiegu? Po pierwsze – tkanki miękkie – czyli generalnie poza układem kostnym, praca czyli inne spojrzenie zarówno teoretyczne jak i techniczne, metodyczne, niż te, które powszechnie rozumiemy przez tradycyjne pojęcie masaż. Tym bardziej, jeśli jedyne skojarzenia, doświadczenie odnosi się do tzw. masażu klasycznego. Na wstępie pozwolę sobie zaznaczyć tylko, iż w ostatnich dwóch dekadach przeszedł wiele modyfikacji.

Masaż klasyczny wciąż jest – niesłusznie – utożsamiany z bardzo mechanicznym, w pewnym sensie także schematycznym, czasem nieprzyjemnym, wręcz bolesnym podejściem do pracy z człowiekiem. Ile jest w tym prawdy?

To są przede wszystkim uogólniania, na ironię losu schemat myślenia o masażu popularyzowany poprzez media, skupiające się na bardziej ciekawych, ale bywa też że zwłaszcza w sensie wizualnym, spektakularnych, niemal że widowiskowych metodach.
Są po prostu różne „narzędzia”, a to co, kto, tymi narzędziami osiąga, na ile jest skuteczny lub nie, zależy min. na ile gruntownie je poznał. Wszystko zależy od poziomu wiedzy na temat masażu a przede wszystkim intensywnej praktyki zawodowej. Poza tym pojecie masaż klasyczny – funkcjonuje obecnie raczej jako zbiór doświadczeń masażu nurtu europejskiego – potocznie stosuje się ten termin także dla odróżnienia od wschodnich metod. Niestety jest to duże uproszczenie, ugruntowywane zwłaszcza przez osoby nie będące do końca w temacie.

praca z tkankami miękkimi

Czytaj dalej

Refleksje są po to aby wyciągać pozytywne wnioski i iść dalej

W kończącym się roku naturalnie pojawiają się refleksje i plany. W ramach mojej praktyki ludzie byli skutecznie zachęcani pozytywnymi akcentami i są spore efekty w ich działaniu.

Nie pytają tylko o zabiegi przeciwbólowe, rehabilitację, odmładzające, czy antystresowe. Wartością staje się coraz bardziej zdrowie jako wartość sama w sobie, rozwój, świadomość, własne możliwości, elastyczność, gracja ciała, żywa, odmłodzona ale przede wszystkim naturalna twarz i pozytywne nastawienie. Częściej łączy się zabiegi ogólne z opracowaniem w jakimś dodatkowym, szczególnym celu. Co ciekawe także osoby które z różnych okazji chciały komuś coś podarować, wybierali właśnie taką opcję na: imieniny, urodziny, święta i nawet przeprosiny dla szefa, a i zdarzyło się że dla pracownika! No tak, cuda się zdarzają.

Masażysta w drodze, czyli wolny zawód

Masażysta w drodze, czyli wolny zawód

Coraz większego znaczenia nabiera w praktyce profilaktyka i promocja zdrowia. Klienci nie pytają jedynie o zabiegi przeciwbólowe czy rehabilitację, nie tylko o przeciwzmarszczkowe czy przeciwstarzeniowe. Zmienia się ich język, sposób komunikacji. Coraz częściej chcą połączyć pragmatycznie różne cele zabiegów aby osiągać różne pozytywne efekty. Choć jest to żmudna praca, nie tylko sama praktyka w gabinecie czy w terenie, ale także rozmowy, ślęczenie w Internecie, artykuły, spotkania, konferencje, prezentacje, to na prawdę warto! 

Ludzie reagują na pojęcia takie jak komfort życia, rozwój osobisty i zawodowy, Czytaj dalej